Nie wiedzieć kiedy i jak a minął rok, jak jestem we Wrocławiu. Wiele się wydarzyło, najpierw urządzanie naszego mieszkanka, nowa szkoła Najmłodszej, moja nowa praca, a po drodze wiele trosk, wiele wzruszeń, nowych doznań. Jesteśmy tu szczęśliwe, nie wyobrażamy sobie nawet, że mogłybyśmy trafić gdzieś indziej. Soniczkowo jest dla nas szyte na miarę ;)
Minął też rok od naszego spotkania z moją przyjaciółką z LA, a wydaje się jakby to było tylko kilka miesięcy. Dopiero szalałyśmy po knajpkach, imprezach u znajomych, a potem płakałyśmy przy pożegnaniu, a już dzisiaj wieczorem będzie we Wro.
Najmłodsza czekała już od kilku tygodni, nie mogąc się doczekać, by znów szaleć z amerykańską przyjaciółką- jej rówieśniczką. Tym razem Monika przylatuje z dwiema córkami i chłopcem starszej. Przed nami 2 tygodnie spotkań, wieczornych wyjść, może jakieś małe wycieczki i wypady.
Nigdzie na urlop nie jadę, bo nie mam kasy- to raz, a dwa, że mus pracować, jedynie Najmłodsza pojedzie na obóz, więc te 2 najbliższe tygodnie to mój taki mini urlop, na który cieszę się jak guupia.
I bardzo się cieszę na to nocne buszowanie po wrocławskich knajpkach i spędzaniu czasu ze znajomymi.
No, musiałam to z siebie tu wylać ;)
Zapomniałam napisać, że Tutejszy Artysta przyniósł mi w prezencie jajeczka od kur swych i żółtą fasolkę szparagową. Nie chciał pieniędzy, absolutnie!!, ale wrzuciłam mu do koszyka parę złotych i kolejne ciuchy dla wnuczki, na co usłyszałam, że jestem "babką z klasą " hehehehe. Rozczulił mnie.
sonic
Baw się dobrze- zasłużyłaś sobie! Każdy potrzebuje resetu, przyjaźni, odrobiny szaleństwa.Dobrej zabawy!!!BDB
OdpowiedzUsuńDziękuję , kochana BDB :*
UsuńChoć tu pierwszam :))) BDB
OdpowiedzUsuńTAM ciężko o pudla ;)
UsuńMiej piękny czas z przyjaciółką i bliskimi. Mój urlop jawi się podobnie, więc doskonale rozumiem. :) uściski ciepłe!
OdpowiedzUsuńTo odściskuję koleżankę w doli ;)
UsuńBawcie sie, zeby wystarczylo na caly nastepny rok.
OdpowiedzUsuńmusi :)
UsuńW sumie to ja nawet jakoś nie opłakuję tego braku urlopu, grunt że młoda pojedzie
:*
Wrocław powiadasz...
OdpowiedzUsuńnooo
Usuńa co, wybierasz się ?
jakby co, to dzwoń !!!
Udanych wypadów i odrobiny szaleństwa. Baw się dobrze i ładuj akumulatory.
OdpowiedzUsuńdzięki, Ewuś :*
UsuńBaw się dobrze i spędzaj miło czas Babko z klasa :)
OdpowiedzUsuńno powiem Ci, że takim komplimentem poleciał, że paduam :PPPP
UsuńDzięki, Orszulko :*
Niech będzie pięknie! :)
OdpowiedzUsuńniech ! :)
UsuńWroclaw dostarczy Wam tyle atrakcji, ze bedzie jak na wakacjach, wlasnie skonczylam takie 5 tygodniowe wakacje z bratem, ktory przylecial z Kanady, ale bylo ruchu, nie wiem jak sie przyzwyczaje do bezruchu!
OdpowiedzUsuńBawcie sie swietnie!
Z Moniką nie można być w bezruchu :)
UsuńDzięki :)
Już rok? Kurcze, no coś Ty...
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu, Soniczku! Bawcie się pięknie :)
No i jakie masz fajne źródełko jajek i innych dobroci :)
No rok! To znaczy rok, ponad rok, jak przyjechałyśmy zaraz po zakończeniu roku szkolnego młodej, ale mieszalyśmy u sis. Do Soniczkowwa wprowadziłyśmy się 9 listopada. Sama nie wierzę, że to tak szybko minęło.
UsuńŹródełko ma mi przynieść pomidorki :)
Nawet jak nigdzie nie pojedziesz (przemilcze NYC) to jednak odpoczniesz. Ja tez w tym roku nie mam zadnych wyjazdow wakacyjnych, z wyjatkiem podrozy do Buffalo, ale to wizyta "robocza" zwiazana z urodzinami Tatka. Tyle, ze ja nie pracuje, wiec w sumie nawet mi sie wakacje nie naleza :))
OdpowiedzUsuńkochana, ja dopiero co odczytałam wiadomość na WA, dziękuję za życzenia :***
Usuńoch ten NY ...:(( mam nadzieję, że kiedyś, kiedyś jak będę młoda i bogata ;)
całuski :****
Też się zdziwiłam, że to już rok. Bawcie się dobrze, póki macie na to ochotę, bo to mija z wiekiem. Miłego czasu życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :***
Usuńbaw sie dobrze i ładuj akumulatory, pij, jedz, kochaj i baw sie)))
OdpowiedzUsuńtroszkę podładowane, dzięki:)
Usuńa po tym co sie dzieje, to jestem tak naładowana, że mogłabym naładowac bombę atomową :)
Ależ ten czas szybko leci:) Kolejnych dobrych lat we WRO życzę:)
OdpowiedzUsuń