czwartek, 18 czerwca 2015

jak (nie)pies z kotem

Tak Tofficzka wyglądała 2 miesiące temu. Kruszynka z niej była:)






 Teraz wygląda tak. Urosły jej uszy, ogonek jest chyba 4 x dłuższy!, cała urosła i podwoiła swoją wagę.
Poniżej są zdjęcia z naszego czerwcowego pobytu u mojej siostry, która ma pięknego Maine Coona .
Toffi z początku się go bała, ale już następnego dnia chodziła za nim krok w krok. Doskakiwała mu do pyszczka, bo jest zbyt mała, by go dosięgnąć- kocur jest od niej 4 razy większy i cały czas chciała go po tym pyszczku lizać.  Jaskier przyjmował te zaloty dość spokojnie. To jest bardzo pogodny i towarzyski kot, lubi pieszczoty, jest gadatliwy i nie boi się obcych i małych psów. Naszą poprzednią yorczynkę też lubił. W sumie nie bał się też i Luleczki, która bardzo chciała się  z nim bawić.
Toffi i Jaskier, jak widać, razem spożywali posiłki, chodzili za sobą krok w krok, tak że przestaliśmy bacznie ich obserwować. Obawialiśmy się bardziej, że to kot ją chwyci za gardło, ale na szczęście zwierzęta się polubiły.
I kto  wymyślił to powiedzenie- żyją jak pies z kotem ? :)

Dobrego dnia
sonic


12 komentarzy:

  1. No właśnie, kto to wymyślił? :) Super, że się polubiły, oba zwierzaki śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzielna mala kruszynka! Przeciez ten kot jest dla niej jak tygrys, a ona nie peka! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ktoś głupio wymyślił i się utrwaliło. Nieraz obserwowałam, że właściciele uczą psy gonić koty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za maleńtas! Czy ta słodzinka jeszcze urośnie?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeju jak słodko :)))
    Też nie rozumiem kto to wymyślił! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. daj większe zdjęcie tej kruszynki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna Toficzka i piękny kocur! Wpadłąm w zachwyt i już:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne żyją i lubią się jak przystało na mądre stworzenia. Nasze też się lubią, czasem się tylko tłuką no nie dosłownie przecież :)).

    OdpowiedzUsuń
  9. Przesympatyczne stworki:)
    Pozdrawiam, życząc pięknego lata:)

    OdpowiedzUsuń