poniedziałek, 25 stycznia 2016

modlitwa





   Dwa nadchodzące  dni mogą wiele zmienić w moim życiu i już dzisiaj
 wieczorem może się to okazać.
 Czy nowy rok wreszcie powieje wiatrem dobrych zmian ?
Żyję z dnia na dzień, odpędzam troski, przekopuję się przez niepowodzenia, jeśli nawet czasem złapię dobrą chwilę, to tylko po to by nabrać dość sił, by za zakrętem zderzyć się  z kolejną ścianą i tak właściwie minął mi ostatni rok. A miał to być dobry rok, miał przynieść oczekiwane zmiany, i co? 
I nic. Boję się  już na cokolwiek  oczekiwać, liczyć na coś, bo widzę, że czas mi ucieka, a ja tkwię w zawieszeniu, łudzę się i jest coraz gorzej.
Więc mój Dobry Duchu, mój Aniele Stróżu, 
który wyciągałeś mnie wiele razy z różnych opresji,
 bądź mi tym razem bardzo ku pomocy.
Stój przy mnie blisko, szepcząc mądre rady, postaw na mej drodze właściwe osoby.
Obdarz wytchnieniem, ześlij brak zwątpienia, tchnij jeszcze raz siłę tytanów w me umęczone ramiona, 
a spokojnym snem chociaż czasem utul mą skołataną życiem głowę.
A ja się odwdzięczę.
Ty wiesz jak. 

sonic

30 komentarzy:

  1. Niech sie stanie! Zla passa musi sie w koncu odwrocic...

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś mi się widzi,że dla wielu z nas ten rok zaczął się mało ciekawie.
    Niech się spełni Twoja modlitwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więc niech i Ciebie weźmie pod swe ramiona :)

      Usuń
  3. Kochana - musi byc dobrze. Wreszcie musi! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Sonic! trzymam kciuki bo co innego moge zrobic!

    OdpowiedzUsuń
  5. Niechaj przyjdą te dobre zmiany! Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystko przemija, nawet najdłuższa żmija...będzie dobrze, bo musi być!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ament :) powodzenia! Trzymam kciuki za dobre zmiany :*
    A oczekiwania często nas gubią i powodują uczucie żalu, sprawiają, że czujemy zawód. Może warto nie oczekiwać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są takie sprawy, co do których mamy prawo do oczekiwań, ale wiem co masz na myśli
      dzięki :)

      Usuń
    2. no tak... temat, który nie zawsze jest oczywisty.
      :*

      Usuń
  8. Aniele Stróżu, który za Sonic stoisz - bierz się zatem ostro do pracy :) Bo wiesz, człowiek, czyli kobieta, potrafi dużo znieść, ale bez przesady, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi się podoba to sformułowanie- człowiek, czyli kobieta ;P
      też tak uważam, Lidio, że "bez przesady, bez przesady " :)))

      Usuń
    2. He,he, chyba Magdalena Samozwaniec gdzieś, w jakiejś książce swojej użyła takiego określenia :)) Też mi się spodobało i je zapamiętałam.

      Usuń
  9. nie mam pojęcia o twoich problemach droga Sonic i to co napiszę zapewne zabrzmi banalnie , ale w moim przypadku a raczej przez caluchne moje życie towarzyszyła mi a potem i mężowi dewiza :niema tego złego coby na dobre nie wyszło.
    I znowu życie mi dokopało a raczej solidnie sponiewierało - niemo krzyczałam , a łzy suche raniły i kaleczyły moje policzki.

    wracam wraz z moim kochanym Mężem do ,,normalności" co nie oznacza , że boję się TEGO co się uczepiło i jedynie usypia .

    przytulam wirtualnie i tradycyjnie macham - Dośka vel Gryzmolinda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, Gryzmo, wiele razy u mnie tak było, coś bardzo złego wyszło mi na dobre, ale powtórzę za Lidią- bez przesady, bez przesady :)
      martwiłam się o Ciebie, ale dobrze, że jesteś znów :)
      odmachuję i przytulam wirtualnie :)
      oraz zastanawiam sie jak to było z tą panienką dobrych obyczajów czy jakoś tak ?? .. :))))

      Usuń
  10. Aniele, bądź pomocny!! mocno kciuki zaciskam i zaklinam tego Twojego Stróża żeby nie próżnował!! ściskam serdecznie, trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj sonic, zycie jest popieprzone jak chinskie litery i te bidne Anioly nie wyrabiaja na zakretach.
    Zycze Ci Kochana, niech przybywa do Ciebie i czaruje!
    I niech stoi przy Tobie - trzymaj sie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dołączam się do wszystkich życzeń.

    OdpowiedzUsuń