piątek, 29 stycznia 2016

małymi kroczkami w stronę nazad :)




Jakkolwiek brzmi tytuł, kto mnie zna, ten się domyśli ;)
Wczoraj podpisałam umowę przedwstępną.
Małymi kroczkami zmierzam w stronę, z której przybyłam tu 13 lat temu.
Składając i przyjmując  w tym roku świąteczne i noworoczne życzenia, nie przypuszczałam, że tak szybko coś się rzeczywiście zacznie zmieniać, a tu taki suprajs:)
Droga jeszcze niby daleka, ale tak naprawdę już z górki.
Jednak pomoc Janioła jak najbardziej nadal wskazana!
Najmłodsza od 4 dni siedzi w necie i szuka ofert i snuje plany.
My z Najstarszą coraz bardziej się boimy, bo niby to wyczekiwany moment w naszym życiu powoli się realizuje, z drugiej strony, co tu dużo mówić, wrosłyśmy w to hipsterkie miasto i będzie nam go brakować.
Ech... tak czy siak, cieszę się, cieszę się na kolejną zmianę w moim życiu, na kolejne "od nowa" 


sonic 

P.S. Pszczoły robią już ponoć pierwsze obloty, wiosna idzie.

36 komentarzy:

  1. Ciesze sie. ze sie spelnia, ale czyzbys wybywala z Warszawy? a manifestacje KODu beda tutaj bez Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko- z Łodzi do Wrocławia :)
      KODowicze są wszędzie :)

      Usuń
    2. Do Wroclawia...Boszsz jakie piekne miasto!

      Usuń
    3. no i piękne koleżanki tam będziesz mieć :P
      może nawet zrobisz nam placuszki ? :)))
      a ja Tobie pierogi :)

      Usuń
  2. Ja trzymam za Twoje nazad, a Ty trzymaj za moje naprzód!

    OdpowiedzUsuń
  3. Każda zmiana kapkie przestrasza. Wiesz, jaka byłam przerażona 8 lat temu? Z wielgiego miasta na wieś zabitą czymkolwiek? Ale krótko. Przerażona byłam znaczy. Zmiany dają kopa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Przyjedziesz do nas do Wrocka :)

      Usuń
    2. Hipsterkie, ze co? - no sonic podpadlas na calej linii:)
      Powodzenia I do przodu!

      Usuń
    3. Ataner, ale to nie obelga :))) Ja lubię hipsterów, ja lubię tą nietuzinkowość łodzian:)

      Usuń
  5. Sonic- do odważnych świat należy:). Jeżeli masz jakieś oparcie we Wrocku, to działaj. Nie orientuję się za dobrze w Twojej sytuacji, ale zacznij może od pracy,a dopiero potem mieszkanie. Nic nie ujmując Łodzi to jednak osobiście wolę Wrocław. Mam tam nawet rodzinę.
    Życzę Ci powodzenia i wiele, wiele rozwagi i zimnej krwi- żebyś dobrze wybrała i przeszła przez to wszystko obronna ręką.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anabell, ja jestem z Wro i tam wracam, cała moja rodzina tam jest, kocham to miasto, dla mnie jest najfajniejsze na świecie :)O pracy też myślę, mam nadzieję, ze będzie z nią lepiej niż tu
      Buziaki:)
      Torbą fajnie się sprawdza w podróżach, jeszcze raz dzięki :***

      Usuń
  6. No i super!
    Pewnie, że niepewność się pojawia, ale tym większe szczęście będzie niebawem :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Życzę powodzenia, a ta obawa niech będzie mobilizująca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę mieć czas, by Cię poznać Mario osobiście:)
      bo jak tam wpadam, to na nic nie mam czasu, ale to się zmieni:)

      Usuń
  8. Fajnie, grunt to iść zgodnie z planem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i Ciebie będę odwiedzać, a może nawet w czymś będę mogła być pomocna .. :)

      Usuń
  9. Wrocek -rosnie w sile. Przyjezdzam:)
    Powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to jest dobry plan!
      będziesz mieć nas tam dużo :)

      Usuń
  10. Trzymam kciuki zatem! Jeszcze nigdy nie byłam we Wrocławiu, ale wyobrażam sobie to miasto. Uda się, uda!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to będziesz musiała przyjechać z dziewczynkami :)

      Usuń
  11. Wrocław uwielbiam, tak więc to dobry kierunek ))Sonik nie pękaj ;) będzie dobrze ... i ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  12. "od nowa" niesie nadzieje, oby się spełniły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, mamy w sobie taką wiarę, że "nowe" znaczy lepsze :)

      Usuń
  13. Trzymam kciuki!
    Spełniaj marzenia :*

    OdpowiedzUsuń