Nastrój mi siada z wielu powodów. Po wielu telefonach w sprawie ewentualnego kupna mich mieszkań, kilkudziesięciu spotkaniach, do których za każdym razem przygotowywałam się sprzątając na błysk, nagle cisza.
O ile nie martwiłam się jeszcze w ubiegłym roku, z góry dając sobie czas do wakacji 2015 roku, o tyle teraz czuję już ciśnienie. Czy zdążę przed nowym rokiem szkolnym? Czy w końcu będziemy wszyscy razem?
I jak ma się obecna sytuacja z frankiem szwajcarskim w przełożeniu na rynek mieszkaniowy? Będzie taniej, drożej? Czuję się zmęczona.
Dzisiaj wrzucam więc trochę koloru, zdjęcia mieszkań w stylu boho- energetycznych, kolorowych, z nietuzinkowymi dodatkami. To nie wnętrza dla każdego, ale myślę, że nawet ci, którzy nie urządziliby mieszkań w ten sposób, to w zimny ponury dzień z przyjemnością wypili by w nim dobrą kawę z małym
co nieco :)
Dobrego dnia !
sonic
Wnętrza piękne, zwłaszcza to z cegłami na ścianie. Właściwie tylko drugie od góry mnie przytłacza.
OdpowiedzUsuńNie panikuj w sprawie mieszkań. Rok dopiero się zaczął. Może to i dobrze, że trochę ucichło? Rynek się uspokoi po "frankistowskiej" rewolucji. Pewnie właśnie dlatego telefon milczy. Ludziska czekają.
Pierszam?
Tez to drugie zupelnie mi nie odpowiada, a reszta bardzo, szczegolnie to pierwsze. Moja kolezanka tez sprzedaje mieszkanie i za kazdym razem kiedy ktos sie zjawia je pucuje, na ogol wizyty sie koncza zachwytami ale dotycza pary sprzedajacej, ze tacy przesympatyczni...nic poza tym, ciagle stres...
OdpowiedzUsuńTrudno mi sie odniesc do zagadnienia, bo zupelnie nie mam doswiadczen w sprzedawaniu nieruchomosci. Moge Ci tylko kibicowac i trzymac kciuki za powodzenie. Moze rzeczywiscie czas przyniesie jakies dobre rozwiazanie?
OdpowiedzUsuńBuziaki :***
Nie znam się na sprzedaży, ale może to faktycznie zastój z powodu zaistniałej sytuacji kredytowej.
OdpowiedzUsuńTen rodzaj wystroju wnętrza mi nie odpowiada. Pstrokacizna znudziła by mi się po miesiącu, nie cierpię różowego i amarantu. Tylko to z cegłami ewentualnie do przyjęcia.
Znajoma powiedziała tak, gdy cena wynosiła 250 tysięcy nie było żadnych telefonów obniżyli cenę do 220 i telefony się posypały zaraz sprzedali. Trochę czasem dobrze obniżyć może być kosmetyczna obniżka, ale to przyciąga uwagę. To tak z mojej pamięci wyciągnięte.
OdpowiedzUsuńA we wnętrzu z ceglastą ścianą mogłabym zamieszkać. :) Dasz radę głowa i cyc do góry!! Uśmiech na twarz i zajmij się czymś innym. ♥
Bardzo podobaja mi się te wnętrza! No może oprócz drugiego... Energetyczne, soczyste kolory. Na taką aurę jak znalazł! Lubię białe ściany, więc w pierwszym mogłabym mieszkać:) w ceglastym też!
OdpowiedzUsuńSonic, znajdą się chętni na te mieszkania i będziecie razem!!!
Nie razem z chętnymi oczywiście:)))
UsuńWystrój ciekawy,ale dla ekscentryka. Albo na wystrój letni, mogłabym tak mieć urządzoną, jakąś daczę. Mnie się najbardziej podoba z cegłami, to balkon? Taras? I te kolumny, skąd w mieszkaniu kolumny???
OdpowiedzUsuńBardzo lubie ten styl, tylko brak mi odwagi, by go wprowadzic. Gdybym mieszkala sama to wchodze w to.
OdpowiedzUsuńGdzie przepaduaś???
OdpowiedzUsuńNo nie ma jej...
UsuńKamień we wodę.
OdpowiedzUsuńtak się rozglądam wokoło i widzę lekkie boho :) niezamierzone, of course :/
OdpowiedzUsuństyl marokański - jak najbardziej!
Wyjechała jestem,odpiszę gdy się nawrócę:-)
Usuńfaktycznie taki klimat trzeba mieć we wnętrzu .To jest ,,moje" wnętrze , ale kapeczkę za dużo tego dobrego w jednym miejscu .
OdpowiedzUsuńtak czy kwak rewelacja i życzę sympatyków do kupna
wieczorowo macham - Gryzmo
troszkę namieszałam z odpowiedziami, więc odpiszę zbiorczo
OdpowiedzUsuńtam gdzie jest cegła to chyba taras, weranda
słupy w pokoju to albo stare wnętrze pofabryczne, albo ktoś taki efekt chciał uzyskać
moim zdaniem troszkę zbyt wiele tych słupów blisko siebie
nie było mnie, bom wyjechała z dzieckiem w góry, ale już wróciłam :)
dzięki za odwiedziny, dziewczęta :)
Życzę powodzenia:) Wnętrza baaardzo kolorowe:)
OdpowiedzUsuńSonic, co z Tobom?
OdpowiedzUsuńno ja bym zamieszkała z radością w takim wnętrzu ))
OdpowiedzUsuńteatralna