niedziela, 11 września 2016

wystawa


Im  dłużej mieszkam we Wrocławiu, tym większą widzę przepaść pomiędzy nim, a Łodzią. Tutaj widać zdecydowanie większy dostatek mieszkańców, większą dbałość o porządek, szacunek dla cudzego, a tak naprawdę wspólnego mienia, co wynika pewnie z usytuowania miasta na ziemiach zachodnich i wpływu niemieckiego umiłowania do "ordnungu". Wyjeżdżałam z Uć z poczuciem żalu, wiedziałam, że brak mi będzie łódzkiego hipsterstwa, kulturowego off-u. I tak, jest mi tego brak, ale rekompensatę łatwo znaleźć w pięknie Wrocławia, jego architekturze, nowych inwestycjach i jego wielokulturowości i prawdziwej europejskości. Dbałość włodarzy miasta w jego rozwój zaowocowała przyciągnięciem większych i mniejszych inwestorów, powstało wiele nowych eleganckich i wygodnych osiedli, tu niemal każda ulica może być wizytówką. Wrocław w tym roku jest Europejską Stolicą Kultury, co przyciągnęło do niego wielkie rzesze turystów, którzy z uznaniem wyrażają się o tym pięknym mieście. Dzieje się tu naprawdę wiele.
Żal mi Łodzi, że przez dziesiątki lat nikt o nią nie dbał, chociaż na to zasługiwała, bo w tym mieście drzemie duży potencjał, chociaż te wieloletnie, wielopłaszczyznowe zaniedbania przełożyły się również na marazm i mentalność dużej części jej mieszkańców.
Rodowici łodzianie starają się jednak to zmienić, kochając swoje miasto, robią co mogą, by je upiększyć, organizują wiele wystaw, imprez kulturalnych i designerskich. Trzymam kciuki za powodzenie wszelkich dobrych pomysłów i dobrych gospodarzy, bo Łódź na zawsze zostanie w moim sercu.
Przeglądałam dzisiaj zdjęcia i wrzucę kilka z pewnej wystawy w Manu. Mnie te prace zachwyciły. Powstają około 6 miesięcy każda, pochłaniają kilkaset tysięcy elementów zdobytych na złomie, a co przedstawiają nie muszę pisać, bo są tak perfekcyjne, że każdy je z łatwością rozpozna :)
Wystawa krąży po Polsce, zawsze jest bezpłatna i jeśli na nią traficie, to serdecznie Wam ją polecam.




 tors Hulk'a wykonany z tysięcy malutkich podkładek pod śrubki, a nie z siatki, jakby się mogło wydawać na tym zdjęciu



















Jakoś zdjęć z telefonu ubliżająco dla tych dzieł kiepska, ale zawsze coś ;)
Tutaj link do FB Wystawy Figur Stalowych .
Chyba z 2 miesiące temu miałam okazję widzieć twórcę tej wystawy i autora pomysłu większości prac w TV, mam nadzieję, że zdobędzie międzynarodową sławę i uznanie.
sonic

33 komentarze:

  1. Niesamowite. Jak tylko zawędrują do nas na pewno pójdę.
    Podobna była u nas w M-1, ale chyba to nie to...tylko kilka figur widziałam z daleka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. absolutnie niesamowite i perfekcyjnie doskonałe :)

      Usuń
  2. zawsze mnie zachwyca kreatywność ludzka
    to auto to cudo po prostu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mogłam oderwać oczu od niego
      a Hulk miał chyba z 2.5 metra wysokości, Jack Sparrow też ! to trudno byłoby narysować, a co dopiero ze złomu wykonać

      Usuń
  3. Ja chcę taki samochód z Hulkiem w środku !!!
    Nigdy czegoś takiego nie widziałam i nie omieszkam, jesli gdzieś w pobliżu ta wystawa będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jako fanka motoryzacji napisze tak - merc wymiata :)
    Piekny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Orszulko, oni zrobili już kilka innych modeli
      http://tnij.org/qw3w7ma

      Usuń
    2. Ale cuda :) jak zobaczylam Lamborghini Aventador to wymieklam ;)

      Usuń
  5. Rewelacja! Ludzie są niesamowicie kreatynie. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to daje wiarę w rodzaj ludzki, bo na co dzień... sama wiesz :/

      Usuń
  6. Chciałabym zobaczyć Łódż, tak dokładnie...
    A wystawa wymiata:) Na moja prowincję pewnie nie dotrze, ale jakby była gdzieś blisko...

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowite! Fantastyczne! Zachwycające!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne. Samochód wygląda jak zbrojna mucha.;)

    OdpowiedzUsuń
  9. rewelacja, sa na świecie artyści zdolni do wszystkiego i ze wszystkiego zrobić dzieło sztuki ))))Uć też bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej, mnie najlepiej do gustu przypadl Merecedes ale HellBoy i Jack Sparrow tez nie w kij dmuchal a obcym juz nie wspomne :) Super, podziwiam oddanie i pasje tworcow :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nowa dziedzina sztuki? :) świetne figury, a jakie pracochłonne!! u nas była Wystawa Robotów Filmowych, takie bardziej zwyczajne były ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. a wiesz, że nigdy jeszcze w Łodzi nie byłam? a od lat się wybieram! i jakoś mi nie po drodze :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Super te postaci, pomysłowe i precyzyjnie wykonane. Autko sprawia niesmowite wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo precyzyjne, normalnie mistrzostwo świata !

      Usuń
  14. Podobno w Łodzi jest praca, tak mnie poinformował pewien młody ojciec piszczącego rocznego synka wczoraj samolocie. Wracałam od córci ze Szkocji i właśnie o tym mnie poinformował młody człowiek mający dość zmiennej pogody na wyspach. Mnie się tam bardzo podoba i ludzie i pogoda i wiele innych rzeczy. Wyobraź sobie Ewuniu że zimuje w ogródku u córci drzewko laurowe. Toć przecież nie południe a jednak taka śródziemnomorska aura sprzyja roślinom.
    Wystawa super też bardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas, Elu pogoda afrykańska :) Wolałabym tę śródziemnomorską !
      Buziaki:*

      Usuń
  15. oh Merlin Monroe moja ulubiona
    ta jej scena z sukienką no niech skonam
    fantastyczna- w oryginale- daje słowo
    ale że ona tam pod spodem miała...stal kwasową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ to pas cnoty, żaden kwas
      kochanek Merlin wyprowadził facetów w las:P

      Usuń